Wiele matek rozważa podwyższenie alimentów. Wynika to z faktu, iż dziecko rośnie, a co za tym idzie, ma większe potrzeby. Nie bez znaczenia jest również inflacja, która sprawia, że żyje się coraz trudniej. Zastanówmy się więc, w jaki sposób można podnieść wysokość świadczenia alimentacyjnego.
O alimentach pisałem już wcześniej na moim blogu. Garść informacji na ten temat możesz znaleźć tutaj. Dowiesz się m.in., czym dokładnie są alimenty.
Przechodząc do kwestii podwyższenia alimentów, należy zaznaczyć, iż jak najbardziej jest ono możliwe. Trzeba jednak wiedzieć o kilku sprawach.
Po pierwsze, jeżeli alimenty są płacone na mocy nieformalnego porozumienia, wówczas podwyższenia można dokonać w ten sam sposób bądź poprzez uregulowanie tej kwestii na nowo w sposób formalny. Podobnie wygląda to w sytuacji alimentów ustalonych w drodze ugody zawartej przed mediatorem. Wówczas można bowiem zawrzeć nową ugodę albo skierować sprawę do sądu. Jeżeli natomiast alimenty zostały zasądzone przez sąd, konieczne będzie wszczęcie postępowania w zakresie ich podniesienia.
Po drugie, warto mieć na uwadze, iż sąd, który orzeka o wysokości alimentów, bierze pod uwagę okoliczności występujące w momencie wydawania wyroku. Innymi słowy, uwzględnia on wiek dziecka, wydatki związane z zaspokojeniem jego usprawiedliwionych potrzeb, a także możliwości zarobkowe rodzica zobowiązanego. Czynniki te z czasem mogą jednak ulec zmianie, co też uprawnia do podwyższenia albo obniżenia alimentów.
Decydując się na podwyższenie alimentów na drodze sądowej, należy sporządzić pozew w tym przedmiocie. Powinien on spełniać wymogi przewidziane dla pism procesowych rozpoczynających postępowanie, o których mowa w Kodeksie postępowania cywilnego (art. 126 § 1-5).
Niezwykle ważnym elementem pozwu jest przedstawienie swojego roszczenia. W tym miejscu musisz po prostu precyzyjnie wskazać, czego się domagasz.
Podobnie wygląda kwestia uzasadnienia. Przygotowując je, warto zastanowić się, jaki dokładnie jest powód wystąpienia z pozwem, a więc co się zmieniło od momentu wydania ostatniego wyroku? Może to być wzrost kosztów utrzymania dziecka, jego nowe potrzeby, inflacja lub pogorszenie sytuacji finansowej rodzica sprawującego opiekę. Należy również szczegółowo przedstawić obecne koszty utrzymania dziecka, uwzględniając m.in. wydatki na edukację, leczenie, zajęcia dodatkowe, ubrania czy wyżywienie. Im bardziej konkretne i udokumentowane informacje, tym większa szansa na uzyskanie wyższych alimentów. Istotne jest także wykazanie, dlaczego dotychczasowa kwota alimentów jest niewystarczająca. Warto wskazać, że obecna sytuacja finansowa nie pozwala na pokrycie wszystkich wydatków związanych z prawidłowym wychowaniem i rozwojem dziecka. Nie można zapomnieć o dowodach – rachunki, faktury, zaświadczenia o zarobkach, dokumenty medyczne czy opinie specjalistów mogą bowiem mieć kluczowe znaczenie w uzasadnieniu swojego stanowiska.
Sąd rozpoznaje sprawę o podwyższenie alimentów w trybie procesowym. Oznacza to, że jej stronami są powód i pozwany, pomiędzy którymi istnieje spór.
Po złożeniu pozwu sąd wyznaczy pierwszy termin w sprawie. Wówczas strony zostaną przesłuchane na okoliczność podnoszonych przez siebie twierdzeń. Ewentualni świadkowie zazwyczaj są wzywani na kolejny termin w sprawie.
Jakich pytań można się spodziewać? Otóż pytania dotyczą zgłoszonego żądania, a więc sąd układa je na podstawie pozwu i odpowiedzi na niego. Na pewno będą więc odnosić się do zmiany sytuacji, która wpłynęła na złożenie pozwu. Przykładowo można wskazać tutaj m.in.:
Jak zatem widać, pytań jest naprawdę sporo. Warto więc wcześniej dobrze się przygotować do rozprawy, aby nie było zaskoczenia na sali sądowej.
Podwyższenie alimentów jest jak najbardziej możliwe, muszą jednak zaistnieć ku temu odpowiednie okoliczności. Chodzi tutaj przede wszystkim o zwiększenie potrzeb dziecka lub możliwości finansowych zobowiązanego rodzica. Warto również pamiętać o jednej rzeczy – często pozew o podwyższenie alimentów spotyka się z żądaniem ich obniżenia złożonym przez drugą stronę sporu.